Człowiek tak bardzo lubi ułatwiać sobie życie, że robi to czasem na własną szkodę i nawet tego nie zauważa. Wydawałoby się, że ebooki i audiobooki przez swoją mobilność wyprą książki. Tak jednak się nie dzieje, bo nasz mózg lubi papier.
Ciekawostka na rozluźnienie umysłu. Jeśli spotykasz na swojej drodze miłą osobę, od której bije empatia, jest duże prawdopodobieństwo, że ta osoba bardzo dużo czyta. Przeprowadzone badania udowodniły wzrost empatii wśród czytelników książek, ale tylko pod warunkiem przynajmniej niskiego zaangażowania emocjonalnego w czytaną powieść
Według mnie najważniejszą wadą jest wydłużony czas czytania narratora. Średnio to 150 słów na minutę. W stosunku do średniej prędkości czytania 200-300 słów na minutę słuchanie audiobooka zajmie nawet dwa razy więcej czasu niż przeczytanie książki.
Dostrzegasz jeszcze jakieś wady, albo zalety?
Po pierwsze czytając ebook zapamiętujesz mniej. Badania 72 studentów w Norwegii pokazało tę zależność. Grupa, czytająca tekst (1400-200 słów) na papierze osiągnęła wyższe wyniki w teście niż osoby czytające PDF na komputerze. Wynik ten powtarzał się niezależnie od rodzaju czytanego tekstu- beletrystyka, literatura faktu, naukowa.
Po drugie Ebooki czytamy również wolniej. Czytając na Kindle wydłużamy czas czytania o 10%, na iPad 0 6%.
A według Ciebie jakie wady i zalety mają Ebooki?
Ilość bezpłatnych pobrań ograniczona
Ilość bezpłatnych pobrań ograniczona
